- Sss... ! - Jedyne co czułam to ból który przeszywał mnie od czubka głowy do końca kręgosłupa. Obudziłam się w ogromnym pokoju, był biało niebieski i oświetlony co mi okropnie przeszkadzało. Kompletnie nie wiedziałam gdzie się znajduje. Miałam na sobie jakąś męską luźną koszulke, i wczorajszą bieliznę... tak mi się przy najmniej wydawało bo brakowało mi stanika. Na głowie miałam zawiązany opatrunek a moje włosy były splecione w dwa warkocze, jeżeli można było to tak nazwać. Spojrzałam na zegarek była 6:59, powinnam już o tej porze być na nogach i jechać do Emily. Obok zegarka dostrzegłam swoje zdjęcie, prawdę mówiąc przeraziło mnie to. Gdy chciałam wstać z łóżka do pokoju weszła Payton z tacą w ręku.
- Hej, jak się czujesz wszystko w porządku ?
- Cześć, boli mnie łeb. Co się wczoraj stało, gdzie jak jestem ?
- Przejdzie ci, tu masz Aspiryne. Wczoraj zemdlałaś i cie znalazł pewien chłopak, teraz jesteś u niego. Zaniósł cie tu na rękach, przebrał, umył i zrobił opatrunek na głowie bo rozcięłaś sobie czoło i nabiłaś wielkiego guza.
- Że kurwa co ? Ktoś mnie dotykał jak niby byłam naga i ... a dobra, nie ważne. Idziemy stąd ?
- Ja tak, ty tu zostajesz, o nic się nie martw. Masz zjedz to. - Pay podsunęła mi tace na której stał sok jabłkowy, ciasteczka i tosty które najbardziej lubię.
- Dzięki za śniadanie.
- To nie mi dziękuj, to on to przygotował dla ciebie. Ja już idę. Do zobaczenia.
- Gdzie idziesz ? Nie zostawiaj mnie tu !
- Umówiłam się o rozmowę o prace a ty się niczym nie przejmuj, zrozumiano ? Zjedz i idź spać.
- Niech ci będzie...- Pay dała mi całusa w policzek i wyszła. Zjadłam śniadanie które naprawdę było smaczne, po czym zasnęłam.
Oczami Justina
Po trzech najgorszych latach swojego życia znów jestem przy niej. Przy Nel... przy mojej Nel. Jak ja mogłem być tak głupi i ją zostawić dla stada rozwrzeszczanych fanek ? Leży teraz w moim łóżku przykryta białą pościelą i wygląda po prostu jak anioł. Jej długie czarne włosy zachodzą na jej bladą twarz mimo to wygląda pięknie, dla mnie zawsze będzie najpiękniejsza. Mam nadzieje że szybko dojdzie do siebie i się wkrótce obudzi. Tak bardzo chciałbym z nią pogadać i to wszystko naprawić. Chciałbym znów ją przytulić, zagrać dla niej piosenkę, pocałować delikatnie w kącik ust i iść na długi spacer po plaży, ale czy to jeszcze możliwe ? Nie wiedziałem że tak przeżyła rozstanie ze mną, gdy słuchałem jak Payton o tym mówiła poczułem się jak największy palant świata. Myślałem że szybko o mnie zapomni i zacznie żyć od nowa, ale się myliłem... Przysięgałem że nigdy jej nie skrzywdzę a ona że nie ściągnie naszyjnika i tak też zrobiła, nie złamała obietnicy, nie to co ja...
Oczami Nel
Poczułam jak ktoś głaszcze mnie po policzku, najprawdopodobniej kciukiem. Gdy lekko rozchyliłam powieki ujrzałam Justina. Obraz był potwornie zamazany. Musiałam nieźle przywalić głową że mam takie zwidy. Przetarłam oczy i położyłam się na brzuchu. Po chwili poczułam jak ktoś jeździ mi ręką po plecach. Wykonałam okrągły ruch barkiem i cicho jęknęłam.
- Nel, skarbie obudź się.- Usłyszałam jego głos. To było kompletnie nie możliwe. Zmieniłam pozycje, siedziałam teraz opierając się o ścianę. Przetarłam oczy i znów go widziałam.
- A..Ja...k...Gdz...- Próbowałam coś z siebie wydukać ale nie mogłam. Wyciągnął dłoń w moją stronę którą automatycznie odepchnęłam. - Zostaw mnie ty świnio !- Poczułam okropny ból w sercu a mój oddech był nierówny. Szybko wstałam z łóżka i rozglądnęłam się po pokoju za moimi rzeczami. Na białym fotelu leżał mój stanik i wczorajsza sukienka. Chwyciłam moje rzeczy i wyszłam z pokoju. Otworzyłam pierwsze lepsze drzwi które znajdowały się na korytarzu, akurat natrafiłam na łazienke. Szybko się przebrałam. Dalej nie mogło do mnie dotrzeć to co przed chwilą się stało. Podeszłam do umywalki i chlusłam twarz zimną wodą. Wzięłam mały ręcznik i wytarłam się nim. Gdy spojrzałam w lusterko zobaczyłam w nim swoje odbicie a w tle Justina. Ogarnęła mnie pustka, nie rządziły mną żadne uczucia a twarz była bez żadnego wyrazu. Bieber zbliżył się do mnie i delikatnie złapał za biodra obracając mnie przodem do siebie. W tym momencie moje oczy napełniły się łzami a po ciele przeszły ciarki.
- Możemy pogadać ? - Spojrzał na mnie tymi czekoladowymi oczami, były takie smutne ? Nie wiem jak to określić. Spościłam wzrok na podłoge powstrzymując łzy. Zagryzłam dolną wargę i odpowiedziałam.
- My mamy wogóle o czym rozmawiać ? Chyba sobie żartujesz ? - Wybuchłam głośnym śmiechem prosto w jego twarz. Odepchnęłam go od siebie i wybiegłam z łazienki. Wtedy łzy zaczęły lać się strumieniami po moich zimnych policzkach. Zbiegłam po stromych schodach i zobaczyłam Chrisa grającego na PSP.
- Odwieź mnie do domu, proszę !
- Okey. - Szybko zgarnął kluczyki od swojego BMW >klik< i weszliśmy do auto. Jechaliśmy w kompletnej ciszy a ja cały czas patrzyłam przez szyby i próbowałam powstrzymać łzy. Wkońcu Beadles przerwał ten grobowy nastrój.
- Wiem że to nie moja sprawa i nie powinienem się strącać... ale rozmawialiście ze sobą ? - Spojrzałam na Chrisa i pokiwałam przecząco głową. - Moim zdaniem powinniście sobie to wszystko wyjaśnić, on cie naprawdę kocha.
- To gdzie był przez ostatnie trzy lata ? Ja mu tego nigdy nie wybaczę. Dopiero teraz sobie o mnie przypomniał ? Potraktował mnie dosłownie jak tanią zabawkę którą się nacieszył i rzucił w kąt a po długim czasie znalazł i ponownie chce się nią nacieszyć. Wyjeżdżając tutaj postanowiłam zacząć życie całkiem bez niego....Zatrzymaj się tutaj ! - Chris gwałtownie skręcił i zatrzymał się pod domem. Wysiadłam i porzegnałam się z nim.
* * *
Jak mam być szczera to:
* Odechciało mi się pisać o Bajberze . ; |
* Odechciało mi się opisywać losy nieszczęśliwej, bidnej Nel ...
* Odechciało mi się gapić się w komputer, ale innego zajęcia nie mam więc jestem na to skazana . ; /
* Nie mogłam poskładać rozdziału i jestem świadoma że z moim opowiadaniem jest coraz gorzej . !
To stwierdziłam wczoraj... Ale mam nadzieje że to niedługo wróci do "normy" ...
Może dziś pojawi się pierwszy rozdział na moim drugim blogu.
Dziś też nie poprawiłam ortografii, nie chce mi się NIC ...
I pamiętajcie że macie mnie Follować >klik<
Jak nię będzie dużo komentarzy to będzie foch . xD
85 komentarzy:
Masz wytrwać do końca! Nie zawiedziesz chyba wiernych fanów, którzy czekają na kolejne rozdziały, twojego, jakże cudownego opowiadania. Ja już chcę następny. A z twoim opowiadaniem nie jest coraz gorzej. To tylko załamka bohaterów, bo twój humor się im udziela. xD
Ej i zrób tak by się do 5 rozdziałów pogodzili *_* PLISKA!
karolina1997rok
Supcio roździał :)
Blanka5002
Smutny rozdział. Nie przestawaj pisać. Ciekawa jestem czy Nel mu wybaczy. Moim zdaniem powinna. Bo każdy zasługuje na drugą szansę, chociaż w jego przypadku to chyba z piętnasta :)?
ja się nie dziwię Nel
ale powinni się pogodzić żeby było HAPPY
Rozdział był bardzo ciekawy i smutny ja miałam świeczki w oczach ;(
PS : Szara. nie zawiedź nas - twoich wiernych fanów ,którzy przez cały czas komentują twoje niesamowite opowiadanie i czekają z niecierpliwością na kolejne rozdziały ! ; ))
Super:)
I nie przestawaj pisać pisz dalej:)
Pisz dalej! Bo zacznę robić te oczka kota ze Shreka ^^
Świetny rozdział i głupia Nel! Czemu ona z nim nie porozmawia!? Nie rozumiem... :\
Paula5959
www.stardoll-import.blogspot.com
Właśnie, pisz to dla "fanów" xD Nie możesz tego tak zostawić! Twoje opowiadanie jest... niesamowite, takie inne niż wszystkie, ma w sobie "to coś" że się tak wyrażę xD I wcale nie jest gorzej z twoim opowiadaniem! :) Czekam na następny (po prostu musi być!)
Bezimienna_-_
Jak zawsze świetnie! ;] Musisz wytrwać i zrobić to dla fanów Twojego opowiadania ^^ Biedna Nel, ale i głupia, powinna z nim pogadać. Trochę szkoda mi Justina, ale niestety zachował się jak największy palant świata.... Daj nexta , bo mnie ciekawość zżera ; **
bieber-love-story.blogspot.com
Głupa Nel
Biedny Justin
Durana Nel
Smutny Justin
Nie zostawiaj nas jeszcze dotrwaj do końca
Chyba ktoś dobija?
Twój blog jest najlepszy
Znalazłam coś takiego:
Komputerowi hakerzy zaatakowali stronę internetową 16-letniego piosenkarza Justina Biebera.
Na oficjalnej stronie młodego gwiazdora znalazła się ankieta. Justin Bieber pyta w niej fanów, w którym kraju powinien wystąpić. Wykorzystali to komputerowi hakerzy, którzy namawiają internautów do oddania głosu na... Koreę Północną.
Działania przeciwników Justina Biebera przyniosły skutek, bo w ankiecie na Koreę Północna jako miejsce kolejnej wizyty gwiazdora, oddano już ponad pół miliona głosów!
W środę (7 lipca) Justin Bieber i jego menedżment zadecydują, czy piosenkarz wybierze się z wizyta do kraju, który wygrał w głosowaniu.
To kolejny z serii ataków na 16-letniego wokalistę. W miniony weekend w internecie pojawiła się informacja o śmierci Justina Biebera. Wcześniej w sieci znalazły się doniesienia, że gwiazdor zaraził się chorobą weneryczną, a jego matka będzie pozowała nago w jednym z magazynów dla mężczyzn.
Mnie tam się twój rozdział podobał.
Czekam na następny. ; ]
mandolina96
Jest coraz lepsze!
Nie gadaj głupot.
Zawsze było świetne i jest.
Pisz dalej bo się załamę ;/
Pa :*
Pisz!!
Jest ok. Wreszcie piszesz dłuższe rozdziały. Jest git. Mam nadzieję, że nas zaskoczysz. Pzdr.
PS. Dodawaj też rozdziały na 2 blogu, bo tamten jakoś bardziej mnie ciekawi jeżeli chodzi o temat.
MissLaura9888
Po prostu Extra! A tak na marginesie - poleciłam i zareklamowałam Twojego bloga ;)
uważam tak samo jak K@rcia , MissGirl.itd i nie jest wcale gorzej chyba każdy wie co powinno być na koniec książek, opowiadań ten ukochany happy end;D no ale mam nadzieje że do końca opowiadania jest jeszcze daleko....;)
mi się zawsze podoba i chyba bym się załamała jakbyś przestała pisać:[
Szczerze mi też się wydaje coraz gorsze to opowiadanie.moim zdaniem powinnaś pisać o osobach trochę młodszych,tak jak na początku opowiadania
Smutny ale fajny rozdział. : )
I nie przestawaj pisać..!
Twoje opowiadanie jest jednym z moich 2 najlepszych! : p
o,0 I chyba nas nie zawiedziesz?? ;0
Mam nadzieję że nie. ^^
Czekam na next'a ; DD
PoZdRo. =]
Nawet fajny... NIe będe sie rozpisywać.Już pisałam ,ze masz świetny blog ;P
Nie marudź, wytrwasz do końca... ;)
Rozdział super, czekam na next... ^^
biedna Nel
chichotka_mimi
proszę nie przestawaj pisac ... byłam na twoim drugim blogu i jakos mnie nie przekonał, nie że jest zły ale za bardzo wciągnęłam się w tą historię.. i wcale nie piszesz gorzej :) czekam na następny rozdział ;*
Ejj, musisz pisać dalej . ;D
No dobra .. nie musisz, ale chciałbym żebyś pisała .
A jak nie chcesz pisać o tej biednej Nel no to zmień jej życie w coś pięknego . ; d
Nie musi być w nim Biebera .
Przecież to od ciebie wszystko zależy . ; PP
Ale wydaje mi się, że tak jak jest to .. jest dobrze . ;D
Ja nie uważam, że jest zły rozdział .
Podobał mi się, serio .
Czekam na następny i życzę ci powrotu do tej 'normy' . ; d
Chociaż i tak wydaje mi się, że jest w porządku . ; )
Pozdrawiam . ; *
No ty chyba sobie żartujesz??!!
Chcesz skończyć pisać bloga??
Chcesz aby przez ten czyn wiele osób popełniło samobójstwo?? :D
A tak wgl ro wszystko ci wychodzi i nie wiem co od tego chcesz... Powiem lepiej wg mnie akcja jest ciekawsza niż w pierwszej części... I mam tylko nadzieję, że Nel prędzej czy później będzie z Justinem... :)
to był jedyny rozdział w którym popłakałam się jak dziecko i ty mówisz że jest coraz gorzej???
Wierzę, że się pogodzą!
Pisz dalej !!! Wszyscy kochają twoje opowiadanka. Musisz dotrwać do końca.
Pisz dalej, i niech Nel znajdzie sobie nowego chłopaka i zapomni o Justinie, hah, wiem że tak się nie potoczy, ale to by była moja wersja xDD Pisz dalej!
Co ty za bzdury wygadujesz!!!!! Twoje opowiadanie jest coraz lepsze. Pisz dalej:)
Co do tego rozdziału;
Jak zykla świetny:)
Zgadzam się z: julixx6, Elizia;**
itd nie chce mi ie wypisywać.
Nel powinna z nim porozmawiać. Ale justin jest naprawde największym palantem świata:( Jak on mógł. pff... Fajnie by było jakby do siebie wrócili:)
Zapomniałam jeszcze napisac ze zgadzam je z Fruzią: żeczywiściewiście każdy powinien dostać drugą szanse, ale w jego przypadku to jest chyba z piętnasta:)
Czekamna nastepny:))
dziewczyno, błagam nie możesz się teraz poddać! musisz dotrwać do końca twoje opowiadania są coraz ciekawsze i lepsze! nie możesz zawieść swoich fanów!
No co ty !!!! Rozdziały są coraz ciekawsze :):):):):):) Czekam na 35 =D Justyniqa...;* Nie chciałoi mi się logować :)
Extra ! ;D
Nie załamuj się rozdziały są coraz lepsze i lepsze . Czekam na 35.
Wytrwaj do końca
Mosia ; ***
nie poddawaj się ! czekam na następny :*
Natalia479
SsSsSsSsuperowy rozdział. ZzZzZz niecierpliwością czekam na NnNnNnastępny
Nie no prosze !!!!
Nie zostawiaj nas !!!!
Świetnie piszesz i masz dużo fanów.
Przeciesz możesz zmienić coś w swoim opowiadaniu. Nie Channel będzie szczęsliwa ,a Justina niech wogóle nie będzie :)
Mam nadzieje ,że nie odpuścisz.
Sue
kurcze . od wczoraj przeczytałam wszystko - 2 części i mówię serio .. masz talent . xdd
Pisz dalej .! nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału i proszę, nie kończ. ; d
Twoje opowiadanie jest naprawdę coraz lepsze!!! Nie przestawaj pisać, bo ja też jestem Twoją fanką :) No a mnie nie możesz zawieść ;]
Lukrecja88
Proszę nie zawieszaj bloga!
Bardzo przywiązałam się do twoich opowiadań i nie wytrzymuje bez nich!
Świetny rozdział !
Proszę pisz dalej :)
Nowy rozdział na: Bieber-love-story.blogspot.com , zapraszam : * / czekam z niecierpliwością na nowy u Ciebie. xd
Dobra: możecie mnie posłuchać!? Żadnego spamu, tylko słodkie komentarze ^^ Pokażmy Szarej, ze ma do czego wracać i, że ją kochamy! Chyba chcecie wiedzieć co będzie dalej!? Tak? Chcecie? Ja też! Dlatego nie zawiedźmy naszej kochanej szarej i pokażmy jej jakie jej opowiadanie jest wspaniałe! DOBIJMY DO STU KOMENTARZY! RAZEM MOŻEMY WSZYSTKO! POSTARAJCIE SIĘ!!!
Super ! A opowiadanie idzie Ci super. Prosze pisz jeszcze kiedy będziesz miała ochotę. ! ; **.
Fajne xdd Proszę odwieś bloga ... ;)
Bardzo podobał mi się rozdział . ;D Mam nadzieję, że następny będzie lepszy . ;D
na stardoll : DKKK96
zgadzam się paula5959, jestem bardzo ciekawa co dalej, wchodzę na bloga co 2 godz. i czekam na nowy rozdział :)
bumbumrymcympym
Paula5959: I ja też. ;]]
Szara, nawet, jeśli myślisz, że niektóre z rozdziałów są nudne czy bezsensowne to się mylisz! One są po prostu świetne, wszystkie! Nie ma na tym blogu takiego rozdziału, który był gorszy od innych, niektóre mogą być tylko trochę lepsze pod względem zwrotu akcji ! ^^ Prosimy, odwieś bloga < 3 Czekam niecierpliwie na kolejny rozdział. PS. może napisz całkowicie nowe opowiadanie z innym wątkiem, takie 'świeże' i wgl? Wtedy wróci wena ;)) ;*
bieber-love-story.blogspot.com
ej no co ty gadasz ? świetny jest twój blog, twoje opowiadanie < nie znam cię ale ty też jesteś super > ;) serio. coś mnie tknęło żeby poszukać opowiadań w śeci < różnych > i znalazłam twój blog. uzależniłam się od tego opowiadania, i nie wiem dlaczego zawiesiłaś blog. i to w dodatku na czas nieokreślony. proszę, proszę pisz dalej ;)
pzdr. Karolina
Tylko na tyle Was stać?! Nawet do 50 nie dobiliście. Tylko na tyle Was stać!? Jeśli zależy Wam na blogu Szarej, a raczej na tym opowiadaniu, to jej to pokażcie, a nie!
KOMENTUJCIE!!!
Ps. Każdy, komu zależy na tym opowiadaniu musi dodać komentarz. ^^ Za każdym razem kiedy opuścicie bloga bez komentarza ginie mały szczeniaczek :(
Paula: Wszyscy piszą i się starają... Ale może więcej kierują na GG Szarej? ;))
PS: Mi zależy, bo się uzależniłam od tego opowiadania, jest świetne ;*
[bieber-love-story]
czemu blog jest zawieszony? łeeee!
kofffana! jestem zawiedziona! trzy dni już minęły a nowego rozdzialika brak!
zawiedziona_ja
(do zawiedziona_ja) kofffana! są wakacje! nie może (w sumie może, ale na pewno nie siedzi) siedzieć przed komputerem 24 godziny na dobę! poza tym ona też ma swoje sprawy! na pewno wolałaby siedzieć na plaży a nie przed monitorem!
chichotka_mimi
Nie przyestawaj pisać!!!Nie możesz zawieść wiernych czytelników!No już mi weno powracaj do Szarej!!
O Boziu uzależniłam się od twojego bloga !!!
Proszę wracaj szybko i kontynuj, bo świetnie Ci to wychodzi !!! ;*
Nie wiem co napisać po prostu tęsknie za twoim opowiadaniem !
Tęsknie i zawszę musisz przerwać w ciekawym momencie?!
Gorzej niż z moim bratem który w najciekawszym momencie filmu przełączy na inny kanał , ale on szybko przełączy. Pozbawiłaś kilka dziewczyn życia , że zawiesiłaś bloga :(
Jestem ciekawa czy konkurs aktualny? Wiem że powinnam pytania przesyłać na GG :P
Jeśli zawiesiłaś bloga jak i konkurs mam focha :P pisałam to po nocach zamiast się wyspać
PS: Nie mam do ciebie pretensji że zawiesiłaś bloga :P
Wiadomo wakacje , ale jeden post na tydzień proszę :D
Wytrwaj proszę, kocham twoje opowiadania, tak się zaczytałam, one są po prostu ŚWIETNE! Proszę, nie zawiedź nas!
Kto byłby tak miły i dał mi GG Szarej? Piszcie na GG: 32755236 albo na sd: Paula5959
Pozdrawiam!
Ps. Coraz lepiej. Ale chyba do stówki dobijemy, no nie? ^^
rozumiem cię w końcu są wakacje i każdy ma prawo do odpoczynku, ale mam nadzieje że o swoich wiernych fanach nie zapomnisz:)
Ps. dobry pomysł "Paula5959"
koleżanka powiedziała mi o twoim blogu, zaczęłam czytać i naprawdę mi się spodobał . ;)
szkoda, że zawiesiłaś bloga .
i tak będę zaglądać tu codziennie .
Roksii111
Wytrwaj proszę, kocham twoje opowiadania :)Wiadomo wakacje , ale jeden post na tydzień proszę :D
PROSZE. NIE ZAWIEEESZAJ;((
Tęęsknięę <33
Nie zawieszaj... ;(
och;/tak bardzo bym chciała żebyś napisała kolejny rozdział po prostu już się nie mogę doczekać następnych rozdziałów;)
Teraz się nie poddawaj !! Pisz dalej !! Od kilku dni czekamy na 35 rozdział ...
Odwieś bloga, nie poddawaj się! Wszyscy czekamy na ten następny, 35 już rozdział! ;D
nie poddawaj się !!!!
Jeszcze lepiej piszesz to !
Pisz to babo do końca bo masz talent! rozumiesz ! nie możesz sie tak poddac ! mogłabyś napisać książke taka jesteś COOL i każdy ci to przyzna ! ;)Szara plis ;* ;)
Świetny rozdział !
Proszę pisz dalej :)
ej no czemu nam to robisz... można uzależnić się od papierosów..ale od czytania.. nie załamuj naszych małych serduszek, które czekają na pocieszenie, czekają na to aby znowu móc czytać czy to jest złe??
3motylek3
czy naprawdę chcesz nas zostawić ...
chcesz zawieść nasze główki wypchane marzeniami o następnym rozdziale... nie wiemy co się stanie czy Nel znajdzie choć odrobinę szczęścia wyobrażamy sobie tylko to ale nie mamy pojęcia co zadecydujesz... i w tym momencie chcesz nas zostawić tak bez światełka nadzieji.. nawet bez zapałek by te malutki światełko nadzieji zapalić...
zostańmy razem , zostańmy razem plisss nie odchodź
lexy_lady
nie odchodź !!! tu masz swoim fanów !!!
Mogłabyś napisać chociarz dlaczego zawiesiłaś bloga
Zostańmy razem, zostańmy razem... ...my i ty xd
Dobra jeszcze tylko 26 komentarzy! Damy radę no nie?! Damy!? Tak! No to zaczynajmy!!! Komentować ^^ Jesteście świetni - wiem, że dobijecie do stówy!
Mam ci to kurwa zaśpiewać, nagrać i wysłać? Może wtedy wrócisz! Ja nie żartuję ;p
Wciąż pamiętam tamten dzień
Opowiadania początek
W głowach wirował nam świat
Dziewczyno, ty to masz
Wiesz jak to jest
Życie tak krótko trwa
Gdy Cię nie ma kogoś mi brak
Czuję pustkę i żal
Dlatego:
ZOSTAŃMY RAZEM... AŻ PO KRES!!!!
ZOSTAŃMY RAZEM... ŻYCIE MUSI BIEC!!!
ZOSTAŃMY RAZEM... NIE OPUSZCZAJ MNIE!!
ZOSTAŃMY RAZEM... TY TO PRZECIEŻ WIESZ!
Jeszcze tylko 23 komentarze ^^
Hahah! ;dd Paula5959 - świetny pomysł XD No jasne, że dobijemy do 100!
bieber-love-story
Kobieto! Ja już nie mogę wytrzymać bez kolejnych rozdziałów!
Musimy dobić do stówki!!!
Kocham twoje opowiadania, bo są zajebiste. Błagam! Pisz dalej... Na prawdę ktoś może popełnić samobójstwo....
Wróć, bo założymy kółko różańcowe 'Niech wróci Szara.' XD
Uzależniłaś nas więc proszę daj kasę na leczenie xd
Będzie cię to kosztować 1 rozdział co tydzień ^^
zlituj się nad nami biednymi zlituj się nad fanami nie powinnaś ich zostawiać, my w ciebie wierzymy i wiemy ze dasz rade a więc wysłuchaj o Pani nasze prośby i nie zawiedź nas tak jak my cie nie zawiedliśmy
(mam nadzieje ze nie my ) Amen.
nie no ja już nie wytrzymam zaraz się rozdwoję i stanę obok po prostu ma tego dosyć ... mam dość życia w niewiedzy...
już nie wiem co mam pisać ale będę tak pisać dużo razy żeby jak najszybciej doszło do 100
muszę się zastanowić ...nie wiem już co mam napisać ale na prawdę powiem jedno słowo WRACAJ
Dziękuję Wam1 W prawdzie nie dobiliśmy do stówy! Ale... Szara wróciła! Wiecie, że Was kocham!? Dziękuję Wam :*
<3
Paula5959 :*
www.twitter.com/paula5959
www.stardoll-import.blogspot.com
Prześlij komentarz